Znalazla nasz apel na int.poszukala na naszej klasie i tak sie zaczela znajomosc z "nowa" ciocia Jola.Poznala nasza historie i opowiedziala swoja.Wie co czujemy,co przechodzimy...sama miala synka Kacpra[*]
http://marzeniekacpra.w.interia.pl/index.html
ktory walczyl z choroba 1rok i 7 miesiecy.
Dlugo zesmy sie zastanawialy co moglo by go jeszcze uszczesliwic,ale to Jola po swoich przezyciach wiedziala najlepiej.
Nas tylko poprosila o zgode i zgode Szymka.Dostala ja i ...w niedziele przyjedzie do nas w odwiedziny z SUPER MEGA PREZENTEM.
Narazie nie zdradzamy szczegolow,mamy nadzieje ze bedziecie u nas na blogu w niedziele ,gdzie wszystko opisze i pokaze na zdjeciach
Kacperka pamietam (*);(
OdpowiedzUsuńPani Jola wspaniały Anioł.. ;);)
Czekamy na relacje z Niedzieli ;)
Ah Szymek aż sama ja nie mogę się doczekać.. co dopiero Ty..
www.nikolakabat.pl
kurcze a ja chyba wiem co to bedzie ale nic nie zdradze,jestem szczesliwa bo wiem ze Szymek rowniez szczesliwy jesli to to co mysle.Pani Jola to naprawde ANIOL.Przyjezadza z drugiego konca Polski aby spelnic marzenie Szymka i dziekujmy Bogu ze sa wsrod nas jeszcze tacy ludzie
OdpowiedzUsuńDorotko Jola to nie mama Bartka to nowa ciocia i mieszka nie daleko nas
UsuńKacperek leży koło mojego Taty.
OdpowiedzUsuńZapalam Mu świeczkę.....
Szymuniu, widziałam Twoją dyskotekę z Tobą.
OdpowiedzUsuńTak się cieszę, że byłeś wśród swoich kolegów i koleżanek:)
oj to sorki ale i tak sie domyslam co to bedzie za niespodzianka.Szymek bedzie ogromnie szczesliwy i chcialabym widziec jego szczescie na zywo.caluski
OdpowiedzUsuń