Dzis pani Bożenka zrobiła specjalnie dla Szymka spotkanie z klasa i dyskotekę.Dzieci go powitały bardzo serdecznie-nie widziały go dwa miesiące.Były tance,rozmowy i wspólne zdjęcia.
Jak długo będziecie o NIM pamiętać tak długo ON będzie żył wśród nas Gdy umiera człowiek,życie staję się pustką... Gdy umiera dziecko,umiera cały świat...
Choroba dziecka jest największą tragedią jaka może przytrafić się rodzicom. Jednak wówczas dostrzegasz, że nie jesteś na świecie sam. Widzisz, że jest wiele osób, które chcą pomóc i zrobią to zupełnie bezinteresownie, dla których najlepszą nagrodą, będzie uśmiech Twojego dziecka. Zrozumiesz wówczas, że na świecie jest bardzo wielu dobrych ludzi. Musisz jedynie dać im szansę by mogli się wykazać. Taka tragedia może przytrafić się każdemu. Nie jesteś w stanie się do niej przygotować. Nie możesz oswoić się z tą myślą, przecież nikt Cię nie ostrzeże. Choroba może pojawić się, kiedy najmniej się tego spodziewasz. Z nami właśnie tak było... Nasze szczęście zostało nam brutalnie odebrane. Bez ostrzeżenia...
Pomóżcie nam w naszej walce. W każdej chwili możecie znaleźć się w takiej samej sytuacji, a wówczas na pewno chcielibyście, aby i Wam ktoś pomógł...Z góry dziękuję za okazane wsparcie,Monika - Mama przez duże M.
Są takie chwile...
kiedy czyjaś pomocna dłoń jest niezbędna. !!!
Pomóżcie nam w naszej walce. W każdej chwili możecie znaleźć się w takiej samej sytuacji, a wówczas na pewno chcielibyście, aby i Wam ktoś pomógł...Z góry dziękuję za okazane wsparcie,Monika - Mama przez duże M.
Są takie chwile...
kiedy czyjaś pomocna dłoń jest niezbędna. !!!
Muza
Najgorszy moment w życiu matki kiedy pada diagnoza RAK!
Nie mówcie tym, którzy stracili ukochanych, że „czas zagoi rany", nie mówcie, że „oni już nie cierpią". Najlepiej nie mówcie nic. Czas tych ran nie leczy. Pozostają, bo śmierć ukochanych jest też trochę śmiercią nas samych: coś w nas umiera. Żyjemy, ale nic nie jest tak, jak było przedtem, już nie jesteśmy tacy sami. (ks. A. Boniecki)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
KOCHANY SZYMUS....ZYCZE ABY MOGL TANCZYC TAK JAK INNE DZIECI!!!!ABY MOGL SIE USMIECHNAC...ABY BYL ZDROWY!!!!!!!!!!!!!KOCHANIE MUSISZ WALCZYC,NIE DAJ SIE PASKUDOWI!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMoniko, to radosne spotkanie:0 Napisz jak Szymuś reagował na to spotkanie. Opisz coś więcej:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło choć w zimową porę. Oczywiście uśmiech dla Szymusia
Jak widać Szymonku spotkanie udane,pewnie Byłeś bardzo zadowolony,że spotkałeś kolegów i koleżanki,a niebawem następna niespodzianka od Pani Joli,trzymam kciuki aby Ci przyniosła dużo radości.Buziaki.
OdpowiedzUsuńWspaniała Pani Bożenka, Wspaniali Koledzy i Koleżanki. Dzielny Nasz Księciunio Szymon :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się wszystko udało. Pewnie Szymonek po tylu wrażeniach słodko zasnął :)
OJ Szymku ciesze sie bardzo ,ze miałes dzis takie fajne miłe przezycia z klasa...pozdrawiam cie i modle sie o twoje zdrówko
OdpowiedzUsuńNIE DA SIE NIE PLAKAC CZYTAJAC O SZYMKU:( WSPOLCZUJE, CZYTAM BLOGA OD PEWNEGO CZASU I MAM NADZIEJE ZE NIE BEDZIE MIALA MI PANI ZA ZLE ZE SWOIM NOWO POWSTALYM BLOGU WKLEILAM ADRES STRONY SZYMKA I ZACHCECAM LUDZI I ZNAJOMYCH DO POMOCY. MAM NADZIEJE ZE NIKOGO TO NIE URAZI. SZYMUS SLONCE KOCHANE CHOCIAZ CIE NIE ZNAM ZYCZE CI DUUUUZZZZOOOO ZDROWKA I SZCZESLIWYCH DNI, WIERZE ZE BEDZIE DOBRZE BO TRZEBA WIERZYC!!! ZYCZE ROWNIEZ DUZO SIL DLA RODZICOW!!!
OdpowiedzUsuńCiesze sie bardzo ze jestes szczesliwy Szymciu.twoi koledzy i kolezanki zgotowali ci nie lada przyjecie i widac jak bardzo cie lubia i pani Bozenka to kochana osoba jak widac.a dzis kolejna niespodzianka i byc moze w poniedzialek ode mnie.kurcze zazdroszcze ci tych prezentow bo ja tez tak chce.
OdpowiedzUsuń