Jest stabilnie u Szymka.Parametry sa lepsze niz wczoraj.Niunus ciagle spi ale slyszy co do niego mowimy bo mruga nam oczkami
Dziekuje Iza za fotke
Jak długo będziecie o NIM pamiętać tak długo ON będzie żył wśród nas Gdy umiera człowiek,życie staję się pustką... Gdy umiera dziecko,umiera cały świat...
Nie mówcie tym, którzy stracili ukochanych, że „czas zagoi rany", nie mówcie, że „oni już nie cierpią". Najlepiej nie mówcie nic. Czas tych ran nie leczy. Pozostają, bo śmierć ukochanych jest też trochę śmiercią nas samych: coś w nas umiera. Żyjemy, ale nic nie jest tak, jak było przedtem, już nie jesteśmy tacy sami. (ks. A. Boniecki)
Kochani, jestem z Wami. Tulę Szymcia mocno, tule Was. Bądżcie silni. Agata
OdpowiedzUsuńto cudowna wiadomość, że Was słyszy i że parametry lepsze. życzę Wam dużo siły!
OdpowiedzUsuńProsze wierzyc ze to jeszcze nie koniec, dzieci chore na raka maja wielka wole walki i wychodza z takich gorszych chwil i potrafia dalej walczyc jeszcze sliniej. Ja wierze ze szymus sie ustabilizuje i jeszcze powie pani ze bardzo ja kocha i bedzie z wami jeszcze dlugo. Zycze duzo sily w tych ciezkich chwilach i prosze ucalowac szymcia:*
OdpowiedzUsuńWITAJCIE KOCHANI NIE WIEM CO MAM NAPISAĆ ALE WIEDZCIE ŻE WIEM CO CZUJECIE I JAK SIĘ CZUJECIE WIEDZCIE ŻE JESTEŚMY Z WAMI I DO KOŃCA TRZEBA MIEĆ NADZIEJĘ BO NADZIEJA UMIERA OSTATNIA MODLIMY SIĘ ZA SZYMKA I ZA WAS tata MISIA.
OdpowiedzUsuńwierze ze szymus wyjdzie z tego, ma dlakogo zyc, ma cudownych rodzicow i cudowna siostre, szymus jest slinym chlopcem, dobrze ktos napisal trzeba miec nadzieje bo ona umiera ostatnia
OdpowiedzUsuńto od dwóch dni jakas pozytywna wiadomosć, na którą czekam. sprawdzam co godzinę czy nie ma wpisu od pani że jest lepiej. jesteśmy z wami całą rodziną, buziaki dla Szymusia i siły dla rodziców!
OdpowiedzUsuńSłoneczko Kochane....
OdpowiedzUsuńMy też Cię kochamy Szymku! I Całą Twoją rodzinkę.
OdpowiedzUsuńFiolka
Nie jesteście sami, i nigdy nie będziecie. A Szymonek jest walczy i nie podaje się. Cokolwiek się zdarzy wciąż Moniko będzie kochał Ciebie i tatę i siostrę. Przytulam Cię mocno......Ela A. Wrocław
OdpowiedzUsuńWierze ze pojdzie ku lepszemu/*\
OdpowiedzUsuńW takich chwilach pytam: DLACZEGO !!!???, Boże - dlaczego doświadczasz niewinne dzieci ???, w takich chwilach wątpię w istnienie Boga.
OdpowiedzUsuńMoniko, jesteś wspaniałą MAMĄ, Szymek ma szczęście, że "trafił" na Ciebie.
Cały czas myślę o Was, cały czas jestem z Wami, z Szymkiem :*.
Pamiętajcie - CUDA SIĘ ZDARZAJĄ.