No chyba ze cos sie zmieni ze zdrowiem Szymona tzn.temperatura,wymioty itp.ale wiem ze jest twardy chlopak i wytrzymamy te 3 tyg w domku.
Az milo polezec na swoim lozku :-)
Uzupelnie jeszcze bloga i idziemy lulac. Dobranoc
Jeszcze przed wyjazdem foto zrobione w sali z nowa chustka od ciotki Ani

odpoczywajcie a jutro rano piszcie co u Was
OdpowiedzUsuńJutro zeskanuje nasz wypis bo mamy nowa diagnoze
OdpowiedzUsuńwiec bedzie mozna poczytac cos na ten temat w int.
Zycze Wam spokojnego i bezstresowego pobytu w domciu :)
OdpowiedzUsuńŻyczę aby pobyt w domu był miły trwał długo bez komplikacji
OdpowiedzUsuńpozdrawiam {nanazoli} Stasia