"...TU Ciebie nie ma, lecz JESTEŚ przecież… I pozostaniesz w jasnym świecie, Jest coś, co mrokom się opiera, Jest PAMIĘĆ. A ona NIE UMIERA..

Jak długo będziecie o NIM pamiętać tak długo ON będzie żył wśród nas Gdy umiera człowiek,życie staję się pustką... Gdy umiera dziecko,umiera cały świat...
Nie mówcie tym, którzy stracili ukochanych, że „czas zagoi rany", nie mówcie, że „oni już nie cierpią". Najlepiej nie mówcie nic. Czas tych ran nie leczy. Pozostają, bo śmierć ukochanych jest też trochę śmiercią nas samych: coś w nas umiera. Żyjemy, ale nic nie jest tak, jak było przedtem, już nie jesteśmy tacy sami. (ks. A. Boniecki)
3 miesiaczki..alez czas zlecial..... ksieciunio...dopiero co mam naprawionego neta.niebylo mnie niestety bo niemialam jak wejsc ......ale obiecalam ci cos na 3 miesiaczki aniolku ...zainstaluje program i zgodnie z obietnica.. cos Ci ladnego zrobie... buziaczki kochany szkrabku:***
OdpowiedzUsuń3 miesiące bez ukochanego Dziecka....
OdpowiedzUsuńMój Boże, tak ciężko pojąć odchodzenie Dziecka....
witaj ksiazatko..od wczoraj jestesmy blizej siebie tez mam bloggera swojego zawsze ebdziesz mogl poswiecic promyczkiem i na niego jak zechcesz :-)) http://graficznapasjonatka.blogspot.com/ ....ponadto trzymamy dzis KCIUKI ZA NASZYCH..co by Bozia dala nam sukces i wygrana chociaz raz porzadnie na te EURO.... zawsze kochales pilke ksiazatko... i Leo Messi ale napewno kochales tez jakiegos Polskiego zawodnika... wiem ze tez bedziesz zza chmurek trzymac kciuki wraz z przyjaciolmi aniolkami.... trzymaj sie skarbie kochany..... :***
OdpowiedzUsuń