i dzielnie go wziol na rece

Szymi nadal oslabiony ale dzis wkoncu cos zjadl,malo ale cosik
Dzielnie opiekuje sie siostra z ktora juz byl na spacerze

Jak długo będziecie o NIM pamiętać tak długo ON będzie żył wśród nas Gdy umiera człowiek,życie staję się pustką... Gdy umiera dziecko,umiera cały świat...
Nie mówcie tym, którzy stracili ukochanych, że „czas zagoi rany", nie mówcie, że „oni już nie cierpią". Najlepiej nie mówcie nic. Czas tych ran nie leczy. Pozostają, bo śmierć ukochanych jest też trochę śmiercią nas samych: coś w nas umiera. Żyjemy, ale nic nie jest tak, jak było przedtem, już nie jesteśmy tacy sami. (ks. A. Boniecki)
no nie wiem czy byłabym na tyle odważna ,żeby toto wziąć do reki a co dopiero zrobić z niego szal ...Szymon jesteś bardzo odważny..
OdpowiedzUsuńooo rany..Szymon...zaimponowałeś mi i jako poskramiacz węży i jako starszy brat...
OdpowiedzUsuń