Czy widziała pani tych dwóch chłopców?bo ja ich poszukuje?
Tak rok temu kiedy chłopaki buszowali po oddziale przyjechali do mnie na sale napisałam do Asi-mamy Maciusia.Tak właśnie rok temu nasz chłopaki wygłupiali się kiedy tylko byli odłączeni od pompy,wykorzystywali każda minute bycia razem.Maciuś szalony zawsze Szymka podtrzymywał na duchy to dzięki niemu on wtedy nie czul ze jest chory.Moje kochane szalone chłopaki,nawet wtedy nie podejrzewali jak bardzo są chorzy.Jedyna świadomość ze oni sa w niebie razem podbudowuje mnie ze Szymuś ma tam tak wesoło jak z Maciusiem miał na oddziel.
Bylo kilka minut po 6 kiedy pol roku temu dostalam smsa od Asi ze Macius odszedl.To juz pol roku.Wtedy pamietam Asi slowa-idz i tul Szymka bo ja juz Maciusia nigdy nie przytule.Tulilam kolejny miesiac kiedy to odszedl Szymus
DZIS NASZE CHLOPAKI RAZEM GRAJA W PIŁKĘ TAM W NIEBIE SA NASZYMI ANIOŁKAMI ALE TAK BARDZO NAM ICH BRAKUJE.ICH UŚMIECHU CIĄGŁEGO GADANIA
Maciusiu.....Szymku.....
OdpowiedzUsuń[*]
OdpowiedzUsuń[*]