
Macius to nasz kolega z poprzedniego oddzialu,teraz leczymy sie razem na onkologii
Szymon przy nim choc na troche zapomina o swoim smutku
Jak długo będziecie o NIM pamiętać tak długo ON będzie żył wśród nas Gdy umiera człowiek,życie staję się pustką... Gdy umiera dziecko,umiera cały świat...
Nie mówcie tym, którzy stracili ukochanych, że „czas zagoi rany", nie mówcie, że „oni już nie cierpią". Najlepiej nie mówcie nic. Czas tych ran nie leczy. Pozostają, bo śmierć ukochanych jest też trochę śmiercią nas samych: coś w nas umiera. Żyjemy, ale nic nie jest tak, jak było przedtem, już nie jesteśmy tacy sami. (ks. A. Boniecki)
Szymonku!!! Wracaj do zdrowia.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Szymon. Dużo zdrówka.
OdpowiedzUsuńOlu,zycze Wam z calego serca aby Bog wysluchal wszystkie modlitwy i Szymus szybko wrocil do zdrowia.
OdpowiedzUsuńOlu Bóg się nigdy nie gniewa ... czasem tylko wystawia na ciężkie próby ... dla nas ludzi niestety nie zrozumiałe ...
OdpowiedzUsuńjestem ... wspieram ...
http://kigabet.blogspot.com/2011/07/niesprawiedliwosc.html
Bedzie dobrze bo musi tak być Szymon szybkiego powrotu do zdrówka
OdpowiedzUsuń