Mamo, proszę
przestań płakać.
Skończ
już liczyć
szare dni,
bo ja
bawić się
nie mogę,
kiedy widzę
Twoje łzy...
Teraz nic już
mnie nie boli,
ale tak
straszliwie
cierpię,
kiedy widzę,
że ty płaczesz.
Chcę przytulić
się do Ciebie...
Mamo, proszę
przestań płakać.
Bóg mi skrzydła
podarował.
Fruwam sobie
z aniołkami
taki lekki,
jasny, zdrowy...
Mamo, proszę
przestań płakać,
bo ja stale
z Tobą jestem.
Grzeję Cię
promykiem
słońca,
wiatru chłodzę
Cię szelestem...
I szykuję Ci
skrzydełka,
i pierzynkę
Ci uszyję,
żebyś mogła
odpoczywać,
kiedy wreszcie
do mnie
przyjdziesz...
I będziemy
zawsze razem.
Nic nas
nie rozdzieli
więcej.
Tylko proszę,
przestań
płakać.
Cierpię, gdy
Cię boli serce...
przestań płakać.
Skończ
już liczyć
szare dni,
bo ja
bawić się
nie mogę,
kiedy widzę
Twoje łzy...
Teraz nic już
mnie nie boli,
ale tak
straszliwie
cierpię,
kiedy widzę,
że ty płaczesz.
Chcę przytulić
się do Ciebie...
Mamo, proszę
przestań płakać.
Bóg mi skrzydła
podarował.
Fruwam sobie
z aniołkami
taki lekki,
jasny, zdrowy...
Mamo, proszę
przestań płakać,
bo ja stale
z Tobą jestem.
Grzeję Cię
promykiem
słońca,
wiatru chłodzę
Cię szelestem...
I szykuję Ci
skrzydełka,
i pierzynkę
Ci uszyję,
żebyś mogła
odpoczywać,
kiedy wreszcie
do mnie
przyjdziesz...
I będziemy
zawsze razem.
Nic nas
nie rozdzieli
więcej.
Tylko proszę,
przestań
płakać.
Cierpię, gdy
Cię boli serce...
Chciałabym ukoić Twój ból Moniko tak samo jak kiedyś pragnęłam by wszystkie dzieci były zdrowe i by dożywały starości, by kolej rzeczy, kolej życia były zachowane i nadal tego pragnę najbardziej na świecie.
OdpowiedzUsuńCudowny wiersz sama sie wzruszylam....Gdybym znala lek ktory chociaz troche moglby Pani Pomoc..podarowalabym go od Zaraz...Niestety jedynym lekiem ktory cos moze zalagodzic jest czas...Pani Monisiu jestem i bede calym sercem z Panstwem Kazdego dnia...prosze ucalowac mala Olunie :*
OdpowiedzUsuńJestem i ja przy Was w tych ciężkich chwilach...
OdpowiedzUsuńMonika , skarbie mój , trzymaj się !!!!I myśl pozytywnie , wiem , ze nie jest Ci łatwo ,mnie każdym razem , tez trudniej wchodzić na Twój blog ;( Musisz znaleźć sile w sobie , masz Olcie :DDD
OdpowiedzUsuńJestem mamusiu tuż obok Ciebie.Choć na górze... o tutaj w niebie.Kocham Cię bardzo i myślę o Tobie nie mogę zejść na dół, ale? jestem przy Tobie. Jestem aniołkiem z maleńkimi skrzydełkami i choć malutki to z wielkimi marzeniami.Chcę mamusiu, abyś się śmiała abyś kochała mnie i pamiętała...Twój Szymek
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńChciała bym napisać tylko że wiersz który wpisała tutaj osoba podpisująca się Hania jest mojego autorstwa napisany dla mojego aniołka w 2001roku http://www.swiatelkapamieci.pl/2001/1627-pami--aniosek-07112001.html
Kasia Szczepańska